Autor |
Wiadomość |
stasiek |
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 5:29 am Temat postu: |
|
hehe
Cytat: | - Niestety formuła tych spotkań się wyczerpała |
bo ile można pić...?
Cytat: | - Jawornik nie do końca umarł[...] |
Znajomi byli rok czy dwa lata temu i nagrywali relacje byłych mieszkańców Jawornika - długie rozmowy zostały przepisane na papier i teraz czekają na swoją chwilę a same skrawki informacji baaardzo uplastyczniają obraz wsi...
Cytat: | - W planie mamy również wytyczenie ścieżek edukacyjnych |
A i ze ścieżkami pewnie będzie się można dziesięć razy zgubić |
|
|
Neron |
Wysłany: Pią Lut 09, 2007 11:09 pm Temat postu: |
|
staszek napisał: | kowal napisał: | A co do rezerwatu w Zyndro to też dobry pomysł, (...)a kto wie może i jakąś nową formułę wypracujemy |
Aż się boję myśleć co to by była za formułą |
Będzie jak zawsze KASA |
|
|
staszek |
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 12:28 am Temat postu: |
|
kowal napisał: | A co do rezerwatu w Zyndro to też dobry pomysł, (...)a kto wie może i jakąś nową formułę wypracujemy |
Aż się boję myśleć co to by była za formułą |
|
|
Stirlitz |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 9:38 am Temat postu: |
|
Hmm, coś mi się widzi, że Mikołaje ameryki nie odkryli. Takie spotkania już się przecież odbywają co roku, noszą nazwę 'imieniny sołtysa'. Z tego co mi wiadomo jest to właśnie punkt sporny między SKPB Lublin a Mikołajami, to znaczy nie to, że jest taka impreza kulturalna tylko jej przebieg. Bo bywało różnie, na bazie był duży ruch (to akurat było dobre) ale też był hałas, bród i ludzie spoza klimatu baz. Sławetna przypowieść o kontrolerze PTTK Łukaszu A. który akurat wtedy przymuszony naturą trafił do sławojki właśnie z takiej imprezy pochodzi W 2006 SKPB Lublin nieprzypadkowo nie uruchomił bazy, było spięcie z Mikołajami co do charakteru imprezy.
Teraz Mikołaje widzę mają nową wizję imprezy i całej doliny. I coś mi się widzi, że ta wizja nie uwzględnia lubelskiej bazy... Idea może przednia ale coś mi się widzi że wyjdzie cepeliada. Obym był złym prorokiem... Szkoda by było przepięknej doliny |
|
|
kowal |
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 9:15 am Temat postu: |
|
Heee, inicjatywa przednia, chętnie bym się wybrał na takie spotkania artystów, jako widz oczywiście (Megi wyślemy, żeby im coś wyrzeźbiła ).
A co do rezerwatu w Zyndro to też dobry pomysł, należy temat warszatów muzycznych i teatralnych pociąnąć dalej, a kto wie może i jakąś nową formułę wypracujemy |
|
|
Prucek |
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 11:37 pm Temat postu: |
|
A my zróbmy park kulturowy o nazwie Rezerwat Zyndranowa...
warsztaty teatralne, warsztaty śpiewu już się odbywają, a na inne na pewno nie braknie nam pomysłu... |
|
|
Ben |
|
|