| Autor |
Wiadomość |
| Megi |
 Wysłany: Czw Sty 17, 2008 11:10 am Temat postu: |
|
Noo - jak widzę pojawiła sie dokumentacja fotograficzna z podziemi 
A tak z ciekawości - można tam fotografować bez opłat?? |
|
 |
| vampirz |
| Wysłany: Sro Sty 16, 2008 7:44 pm Temat postu: |
|
 |
|
|
| iwetta |
| Wysłany: Wto Sty 15, 2008 2:04 pm Temat postu: |
|
no to kowal do UM zgłoś kandydaturę może cię przyjmą 
Dodane po 1 minutach:
chociaż pewnie i tak już ktoś ma tam pracować znając życie. |
|
|
| kowal |
| Wysłany: Pon Sty 14, 2008 9:26 pm Temat postu: |
|
| A ja wprost przeciwnie - moge oprowadzać wszędzie - i po górach i po piwnicach. Straszanie to lubię . |
|
|
| Andrzej Zajac |
| Wysłany: Nie Sty 13, 2008 5:18 pm Temat postu: |
|
My jednak chyba najlepiej radzimy sobie w terenie typowo Górzystym. Chyba każdy z naszych przewodników by to przyznał. Ja tam Magda nie chciałbym łazić codziennie po tym wąskim i wilgotnym undergroundowym świecie i oprowadzać ludzi.  Wole przestrzeń |
|
|
| Megi |
| Wysłany: Nie Sty 13, 2008 4:36 pm Temat postu: |
|
Tacy "przewodnicy" faktycznie robią kiepską reklamę miastu 
A może chcieliby naszych przewodników z koła?? Myślę że lepiej wypadlibyśmy od tych urzędników |
|
|
| Andrzej Zajac |
| Wysłany: Sob Sty 12, 2008 1:15 pm Temat postu: |
|
| Hm. ...... |
|
|
| kowal |
| Wysłany: Pią Sty 11, 2008 6:11 pm Temat postu: |
|
Ściany są wporzo, a co do sceny, to zawsze jak ktoś majstruje przy architekturze starego miasta to może ją co najwyżej zepsuć.
Dodane po 5 minutach:
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,4827577.html
Nie to żebym chciał się nad gościem pastwić, bo nie o to chodzi. Sam powiedział przecież, ze nie jest przewodnikiem, a ten artykuł tylko to potwierdza. Natomiast co za geniusz w Urzędzie Miasta wymyslił, zeby tacy fachowcy oprowadzali ludzi no to ja nie wiem... |
|
|
| Magdalena |
| Wysłany: Czw Sty 10, 2008 2:15 pm Temat postu: |
|
Nie jest tak źle, chociaż rzeczywiście jak się poszło zaraz po remoncie to wyglądało dość jednoznacznie. Moja matka była niedawno w Rzeszowie i stwierdziła, że fajne toalety Miejsce akurat...i jeszcze to wejście...ale po dłuższym czasie przyglądania zgłębiłyśmy, że to wejście.
PS Niech ktoś mi powie czy tam jest tak bardzo zimno teraz i mokro, bo mam ochotę zwiedzić? Ale jak są bardzo oślizłe, to poczekam na wiosnę.
Dodane po 54 sekundach:
...wejście do trasy podziemnej oczywiście / zapomniałam dopisać w zakończeniu zdania/ |
|
|
| Andrzej Zajac |
| Wysłany: Sro Sty 09, 2008 10:54 pm Temat postu: |
|
ja tego czegoś co "miało w ogóle nie wyglądać" nawet nie widziałem ale ponoć to jakiś badziewny amfiteatr miał być..he 
Dodane po 4 minutach:
ale inni widzieli, i w ich oczach to nie wyglądało , ja im wierze,to zaufani ludzie... |
|
|
| staszek |
| Wysłany: Sro Sty 09, 2008 7:44 pm Temat postu: |
|
| Andrzej Zajac napisał: | | wcześniej miało być wybudowane coś co ponoć w ogóle nie wyglądało fajnie.... |
O masakra to boję się nawet myśleć co oni tam chcieli zbudować skoro poprzedni projekt był dużo brzydszy od tego czegoś co stoi na Rynku |
|
|
| Andrzej Zajac |
| Wysłany: Wto Sty 08, 2008 6:16 pm Temat postu: |
|
ja wiem , mi sie podoba, może być.  nawet ładnie wygląda to co zbudowali, wcześniej miało być wybudowane coś co ponoć w ogóle nie wyglądało fajnie...., zgodzę sie Przemek,ze gościu co oprowadzał grupę, mógł to lepiej robić , no ale co byś chciał za darmochę...he |
|
|
| iwetta |
| Wysłany: Wto Sty 08, 2008 11:03 am Temat postu: |
|
| zepsuli ładny rynek |
|
|
| lider |
| Wysłany: Pon Sty 07, 2008 9:55 pm Temat postu: |
|
Czy jest ktoś kto uważa, że wejście do trasy podziemnej nie wygląda jak szalety miejskie?
I w ogóle architektów płyty rynku z tą skocznią narciarską na której stoi scena powinno się posadzić za ten projekt  |
|
|
| kowal |
| Wysłany: Pon Sty 07, 2008 9:48 pm Temat postu: Re: Podziemna Trasa pod rynkiem Rzeszowskim. |
|
| Andrzej Zajac napisał: | Zapraszam wszystkich zainteresowanych do zwiedzenia Trasy podziemnej pod Rzeszowskim rynkiem. Do 6 stycznia zwiedzać ją można za darmochę.
Wchodzi się w pełnych godzinach. Oprowadza przewodnik.... |
No nie wiem. Jak kiedyś byłem to stwierdziłem, ze kursanci mieliby kapitalne szkolenie "Jak nie należy oprowadzać wycieczki". A na końcu gość stwierdził, że on nie jest przewodnikiem, a profesjonalny będzie oprowadzał, jak zaczną się opłaty za zwiedzanie. |
|
|